niedziela, 25 sierpnia 2013

Prolog

Violetta
Nazywam się Violetta Castillo. Za tydzień skończę 18 lat, od roku mieszkam w Buenos Aries. Chodzę do szkoły do Studio 21 – tam poznałam moją drogę życiową, którą podążam, czyli taniec i śpiew. Ale nie tylko to tam poznałam – mianowicie najlepszych przyjaciół na świecie – Fran, Cami i Maxiego. A moje życie uczuciowe… no właśnie… moje życie uczuciowe… Jest ich dwóch Leon i Tomas, Tomas i Leon… Kocham ich obydwóch !!! Z jednej strony jest Tomas zawsze coś di niego mnie ciągnęło, ale mnie ranił. Jest też Leon, który zawsze był przy mnie i otaczał swoją opieką. Niby to takie łatwe do wyboru, odpowiedź sama nasuwa się na usta, ale ja kocham ich obydwóch i nie wiem którego bardziej.
Dzisiaj wracam z dwumiesięcznych wakacji w Madrycie u babci. Jestem na lotnisku i za chwilę startujemy, mam nadzieję że ten rok będzie lepszy od poprzedniego.

Leon
Nazywam się Leon Verdas. Mam 18 lat. Chodzę do Studio 21. Kocham tańczyć i śpiewać, ale to nie jest moja jedyna miłość – drugą, nawet ważniejszą jest Violetta. Kocham ją nad życie !!! Ale  ona jest niezdecydowana, ponieważ kocha również Tomasa. Mam nadzieję że w końcu zdecyduję i nie będę musiał być ciągle w niepewności. Zgodzę się z jej decyzją mimo wszystko i ją zaakceptuję i nie będę jej próbować zmieniać jeśli wybierze Tomasa. Od niedawna moją drugą pasją jest motocross. Lubię przyjeżdżać na tor gdy mnie coś męczy.
Dwa dni temu wróciłem z wakacji, a wczoraj dowiedziałem się, że Tomas wyjechał. Cieszę się z tego powodu jak nie wiem kto! To znaczy, że Violetta może będzie ze mną, mam wielką nadzieję, że tak właśnie będzie!
*******************

Prolog za mną J mam nadzieję że się podobał J proszę o komentarze :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz